W jornalu nie mam o czym pisać, a ta notka z Świąt już trochę idiotycznie wygląda. Tylko dlatego ten wpis powstaje, no... jeszcze dlatego, że koleżanka mnie tu pogania żebym tego devianta trochę ogarnął :) Dziękuję Karolino, bez Ciebie bym się nigdy do tego nie zebrał ;)
i żeby nie było tak pusto:
Niczego na tym świecie nie można być pewnym. Słynny dąb Bartek chyli się ku upadkowi - alarmują specjaliści. A drzewo w Jaśle, co je Hitler posadził, rośnie sobie w najlepsze. I to ma być sprawiedliw